Smakoszom i melomanom proponuję dziś menu, w którego skład wchodzi sentymentalny Rap z dodatkiem karmelu i marcepanu...
Daria jest moją uczennicą, której pasją (oprócz cukiernictwa rzecz jasna) jest Rap. Posłuchajcie co potrafią tworzyć uczniowie - szczególni ci niepokorni...
"... pytasz czemu robię Rap? odpowiem ci: sam nie wiem... ta muzyka zawsze była ze mną i jest we mnie... chcę sam ją grać, choć wiem że to naiwne... ludzie odchodzili a rap wciąż był ze mną... Ty mówisz że jest zły, a ja dostrzegam w nim piękno..."
Nauczycielu: wystarczy tylko chcieć się otworzyć i dostrzec jakie zasoby drzemią w moich, twoich, naszych uczniach... Oni nie są numerem w dzienniku lecz żywymi i odczuwającymi (bardziej niż my) ludźmi...
Tak wiele możemy się od nich nauczyć... wystarczy tylko zatrzymać się na chwilę i poprosić by opowiedzieli nam o swoim świecie...
0 komentarze:
Prześlij komentarz